Tamta Kobieta - Mary Kubica - Recenzja

1/10/2021

 



Sadie i Will Foustowie poturbowani rodzinnymi przejściami, przeprowadzają się z Chicago do miasteczka w Maine. Nie na długo odnajdują spokój. Kiedy zostaje zamordowana ich sąsiadka, atmosfera wokół nowych lokatorów zaniedbanego domu gęstnieje. Lokalną społeczność opanowują podejrzenia i strach, a Sadie zaczyna obsesyjnie zagłębiać się w mroczną tajemnicę śmiertelnej nocy. Jednak to nie morderstwo najbardziej nią wstrząśnie. Co takiego odkryje? I czy cena prawdy nie będzie zbyt wysoka? 😍

Ta książka mną zawładnęła i była naprawdę świetnie wykonana pod względem pisarskim, co sprawia, że mam ochotę sięgnąć po więcej książek Mary Kubicy. Nieprzewidywalna akcja, była czymś wspaniałym. Z początku nie wiedziałem, kto może być mordercą, zacząłem obwiniać 5 osób, lecz przy końcu prawda była inna. 😯 Ciekawa książka, została napisana z pierwszej osoby, choć nie bardzo to lubię to "Tamta kobieta" przypadła mi do gustu. Na długi czas nie zapomnę tej historii i wyczekuje filmu na Netflixie. Moją oceną jest 9/10 ⭐

Jak wy ją oceniacie?

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.